Sejfy kiedyś i dziś. Jak zmieniła się "branża" od czasów Szpicbródki?

źródło: Sergei Timofeev / stock.adobe.com

Jeśli nic Ci nie mówią nazwiska Kwinto albo Duńczyk, a "Szpicbródka" to według Ciebie nazwa drinka opartego o gin, sprite'a i ogórek małosolny, to jest artykuł, który wiele zmieni w Twoim życiu. Przyjrzymy się dziś ponad 100-letniej historii branży od jej złotego wieku w dwudziestoleciu międzywojennym po współczesne systemy zabezpieczeń.

Na czym polega włamanie?

Zacznijmy od początku. Jest sejf, a w sejfie są pieniądze, kosztowności, złoto, papiery wartościowe. Włamanie w dużym skrócie polega na tym, żeby się do zawartości dobrać w jak najkrótszym czasie i uciec z miejsca zdarzenia nie zostając schwytanym przez policję lub ochronę. Mimo, że zadanie wcale nie jest łatwe, od zawsze zawartość cudzego sejfu budzi pożądanie mniej lub bardziej sprawnych włamywaczy. Cała operacja, tak wtedy, jak i dziś, musiała zostać dobrze przygotowana.

Rozpoznanie

Profesjonalni włamywacze nigdy nie działają sami. Istniejące w półświatku powiązania pozwalają zebrać potrzebne do przeprowadzenia włamania informacje, takie jak szacowana wartość zawartości sejfu, obecność ochrony, zabezpieczenia budynku i inne okoliczności, które na miejscu mogą okazać się kłopotliwe.

Przygotowanie

W okresie międzywojennym popularnym sposobem, by sejf czy skarbiec padł ofiarą kasiarza, był podkop. Na przykład, po zdobyciu informacji o najbliższym sąsiedztwie, legendarny "Szpicbródka" miał kupić sąsiadujący z bankiem budynek i wykopać 80-metrowy tunel, by dostać się do skarbca.

Finansowanie

Zarówno zebranie odpowiednich danych, jak i przygotowanie do skoku, w tym opłacenie ludzi, sprzętu, ewentualne łapówki czy nawet zakup nieruchomości, wymagała odpowiedniego finansowania. Dlatego zdarzało się, że szajka włamywaczy dokonywała kilku skoków na pomniejsze cele, np. sklep jubilerski, żeby pozyskać środki. Znane są przypadki zakładania firmy w pobliskim miejscu, by mieć czas na wykopanie tunelu.

Pierwsze sejfy

Skarbiec jako miejsce przechowywania złota czy pieniędzy, to wynalazek, którego pierwociny znaleźć można już w starożytności. W czasach nam bliższych sejfy i skarbce wykonywano już ze stali, a zawartość chroniona była przez, czasami bardzo pomysłowy, zamek. Na portalu YouTube obejrzeć można na przykład film pokazujący, jak skomplikowane potrafiły być to mechanizmy*.

Taki zamek jest jednak koszmarnie niepraktyczny i kiedy sejfy stały się popularnym elementem wyposażenia sklepów, banków czy nawet domów zamożnych ludzi, powstały zamki, które da się stosować na co dzień. Konstrukcje sejfów składały się, co widać doskonale w osadzonym w międzywojennej Warszawie filmie "Vabank" Juliusza Machulskiego, z grubej, ale jednolitej płyty stalowej.

Jak otwierano sejfy?

Kasiarze dawnych dni mieli zatem dwie możliwości, by położyć swoje lepkie łapska na łupie.

Pierwszym był acetylenowy palnik, którym dosłownie wypalano dziurę w kasie. Procedura była dość długotrwała, a w efekcie przepalania pancerza zawartość sejfu mogła ulec uszkodzeniu. Wszakże, za co ręczę osobiście, gotówka jest łatwopalna.

Drugim sposobem, dużo bardziej wyrafinowanym, było ręczne otwarcie zamka szyfrowego, i to wokół tej rzadkiej umiejętności urosła legenda przedwojennych kasiarzy. Będą wówczas w użyciu zamki szyfrowe można było bowiem rozpracować "na słuch". Wprawny kasiarz posługujący się stetoskopem był w stanie wyłapać, w którym momencie przeskakuje mechanizm. Otwieranie zamka na słuch, bez wykorzystywania stetoskopu, było głównym atutem filmowego Henryka Kwinto. 

Współczesne sejfy

Szczęśliwie dla posiadaczy sejfów, świat poszedł do przodu i współczesne sejfy to urządzenia o dużo bardziej wyrafinowanej konstrukcji. W toku swoistego wyścigu zbrojeń, w odpowiedzi na coraz skuteczniejsze metody włamania powstały możliwości skutecznej ochrony przed kradzieżą, które sprawiają, że przechowywanie dokumentów, kosztowności czy gotówki jest bezpieczne.

Konstrukcja sejfów

Dzisiejsze sejfy antywłamaniowe posiadają wielościenną konstrukcję, w której korpus i drzwi, w zależności od wybranej klasy odporności, składają się z wielu warstw stali i specjalnego betonu. Jedną, nawet grubą, stalową płytę przepalić jest względnie łatwo. Kilka płyt przedzielonych inną substancją wymaga zmiany wierteł, co wydłuża czas wiercenia i pozwala uniknąć włamania w ciągu kilkudziesięciu minut.

Sejf ognioodporny

Przedwojenne kasy szczyciły się bliżej nieznaną ognioodpornością. Współczesny sejf ognioodporny jest na etapie produkcji poddawany rygorystycznym testom bezpieczeństwa, posiada też odpowiedni certyfikat zgodnie z normą PN-EN 1047-1, który potwierdza ognioodporność w zakresie 60-120 minut.

W czasie testu sejf taki poddawany jest długotrwałemu oddziaływaniu wysokiej, ponad 1000-stopniowej temperatury. Jeśli w referencyjnym czasie zawartość sejfu nie ulegnie zniszczeniu, to taki produkt zapewnia bezpieczeństwo przed pożarem.

Zamek szyfrowy, elektroniczny lub biometryczny

Wraz z rozwojem technologii cyfrowych pojawiły się nowoczesne zamki, które potrafią sprostać nawet najbardziej wymagającym oczekiwaniom. Aktualnie oferowane zamki szyfrowe mechaniczne działają na podobnej zasadzie, co 100 lat temu, ale ich praca jest całkowicie bezgłośna, więc żaden kasiarz nic nie wskóra, nawet ze stetoskopem.

W ofercie mamy zamki elektroniczne spełniające rygorystyczne normy bezpieczeństwa, pozwalające na programowanie wielu użytkowników, co ma zastosowanie w wieloosobowym biurze. Zamki elektroniczne wybierane są najczęściej z racji sposobu korzystania – wystarczy po prostu wpisać 6-cyfrowy kod i przekręcić klamkę.

Klienci, którym zależy na najbardziej innowacyjnych rozwiązaniach, mogą wybrać zamek biometryczny, który rozpoznaje linie papilarne z pomocą czytnika.

Na co zwrócić uwagę, by wybrać dobry sejf?

Poszukując sejfu musisz odpowiedzieć sobie na wiele pytań. Istniejące rozwiązania pozwalają skutecznie zabezpieczyć takie rzeczy, jak gotówka, dokumenty, biżuteria, czy zegarki. Sejfy na dokumenty czy inne przedmioty, których wartość jest znaczna, to produkty, które wybierasz na wiele lat, i musisz przemyśleć, o co Ci chodzi najbardziej. Warto skorzystać z profesjonalnego doradztwa, zachęcamy do bezpośredniego kontaktu i rozmowy na ten temat. Przy okazji, warto przejrzeć też pozostałe artykuły z naszego bloga – zachęcam zwłaszcza do zapoznania się z materiałem dotyczącym sejfów do przechowywania broni oraz przedmiotów wartościowych.

* https://www.youtube.com/watch?v=Tmrfg3Q-kos